najlepsze rozwiązanie na lato - krótkie spodenki. nie jestem ich fanką jedynie ze względu na niezaprzeczalną wygodę, ale także dlatego, że świetnie sprawdzają się w zestawieniu ze zwykłą koszulką, jak i koszulą. to jedno z moich ulubionych połączeń - krótkie spodenki & koszula & buty na obcasie (decyduję się na nie szczególnie przy spodenkach z podwiniętą nogawką, bo dzięki temu uda wydają się mniej masywne, a nogi dłuższe). obserwując nasze ulice jedna rzecz nie daje mi spokoju - po co zakładamy rajstopy to krótkich spodenek?! jeśli nie chcemy pokazywać nóg (np. bo nie opalone lub co gorsza, nie wydepilowane) to po prostu ich nie pokazujmy. nie naciągajmy na siebie beżowego szkaradzieństwa imitującego opaleniznę. bardzo poproszę.
dość z apelami - do sedna. przy wyborze odpowiedniego fasonu bierzy pod uwagę zwłaszcza to, jak prezentują się nasze uda. jeśli uważamy, że są zbyt duże warto zainwestować w takie z luźną nogawką, np.
koszulowe body - stradivarius (19,90 zł)
bluzka - sh f&f (8 zł)
jeśli dobrze czujemy się w bardziej dopasowanych modelach warto zainwestować przede wszystkim w spodenki jeansowe,np.
koszula - orsay (19,90 zł)
koszula - cropp town ( 49, 90 zł)
jeśli decydujemy się na podwiniętą nogawkę dobrze jest założyć buty na obcasie (chyba, że nasze nogi i figura obronią się bez małej sztuczki),np.
pasek lub ozdobnie zawiązać tasiemkę lub wąską apaszkę
dobrą alternatywą dla kalsyki są również krótkie spodenki z lekko obniżonym krokiem.
top - terranova ( 19, 90 zł)
torba - sh ( 12 zł)
buty - sh (14 zł)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz