słabość do koronek.
całkiem uzasadniona. szczególnie w momencie, kiedy jestem w posiadaniu nowego elle. i bardzo się ucieszyłam, kiedy okazuje się, że pozostaję w trendzie ( a mama sugerowała, żebym koronkom już odpuściła). chociaż nigdy specjalnie się tym nie przejmowałam i w duchu przyznałam słuszność mojej koleżance, która w poście na fb poruszyła kwestię wymyślania tego, co modne, a co już nie. bo niby czemu jakaś banda na party w ny ma ustalać, co ma się nam podobać. mnie się osobiście burgund i cekiny nie uśmiechają.
wracając do koronek. stały się nieozdownym elementem mojego letniego stroju. uważam, że nie ma nic bardziej kobiecego i seksownego niż koronkowa sukienka, która przypadkiem odkrywa bieliznę. koronka ma tę zaletę, że w zależności od tego, z czym zestwiona może być i urocza, dziewczęca, i drapieżna. wystarczy np. odpowiedni pasek.
okazuje się, że w nadchodzącym sezonie będą wyraziste kolory. trochę to godzi w moją wizję, bo ja jak narazie jestem w posiadaniu neutralnych kolorów. ale myślę sobie, że w zestawieniu z kolorowymi kryjącymi rajstopami mogą wyglądać równie efektowanie. i nie tylko do szpilek, ale przede wszystkim do skórzanych camelowych botków.
spokojnie można wykorzystać jeden element koronkowy, ale można również zestawić kilka. koronki lubią swoje towarzystwo.
sukienka - sh atmosphere ( 26 zł)
kurtka - vero moda (99 zł)
torba - prezent
buty - sh (10 zł)
sukienka - sh top shop ( 12 zł)
pasek - h&m ( 19,90 zł)
kopertówka - sh (10 zł)
buty - sh atmosphere (15 zł)
kamizelka - sh ( 8 zł)
( dobrze wygląda nawet do zwykłych
jeansów i białego topu)
sukienka - sh atmosphere ( ok. 15 zł)
bransoletka - h&m (ok. 25 zł)
buty - sh (20 zł)
camelowy pasek - sh ( 7 zł)
czarny pasek ze złotą klamrą - h&m (19,90 zł)
czarny pasek ze srebrną klamrą - sh ( 10 zł)
kremowy pasek - stradivarius (9,90 zł)
torebka kuferek - sh ( 13 zł)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz