środa, 19 października 2011

..oxford university.

i wcale nie trzeba być kujonem.

są takie połączenia kolorystyczne, które z jednej strony sugerują klasykę, a z drugiej – dają szerokie pole do popisu. w stylizacji, naturalnie. mam na myśli połączenie bieli i granatu – tak oczywiste i jednocześnie ponadczasowe. stanowi podstawę letniego marynarskiego stylu. pasuje do biurowego outfitu. i sprawdzi się na urodzinach u babci Krysi. ale jest też składnikiem stylu oxfordzkiego (tak mi lepiej brzmi). zwanego też stylem collage girl. wzbogacenie połączenia o szarość i czerwień sprawia, że stylizacje w takim klimacie są jednocześnie i dość swobodne, i dostatecznie klasyczne. klasyczne na tyle, że śmiało można pokusić się o ich używanie również w sytuacjach wymagających bardziej stonowanego stroju, np. rozmowa kwalifikacyjna, gdzie możemy połączyć białą koszulę, szarą kamizelkę i jeansową ołówkową spódnicą, a całość podkreślić zawiązaną pod szyją kokardką lub muszką.
rozpoznawalną cechą takiego stylu jest podkradanie typowo męskich elementów stroju, np. muszki, krawatu czy kamizelki. również, kojarzone bardziej z ubiorem męskim niż kobiecym, kurtki baseballówki są świetnym dodatkiem do stylizacji. właśnie to swobodne połączenie stylu  klasycznego i sportowego sprawia, że tzw. styl oksfordzki jest i dość szykowny, i wygodny.
oprócz koszul, muszek, krawatów i kamizelek charakterystyczne są okulary tzw. kujonki, opaski (koniecznie z kokardką) i buty oksfordzki (jazzówki). zamiast toreb – worków zdecydowanie teczki, najlepiej męskie (np. skórzane aktówki).
jeśli cenimy sobie wygodę, ale przy okazji szukamy czegoś stylowego to może warto sięgnąć po styl uniwersytecki. szczególnie jeśli w naszej szafie znajdziemy obok białych koszul jakąś granatową rozpinaną bluzę albo bawełnianą kamizelkę. wystarczą tylko klasyczne granatowe jeansy albo plisowana spódnica i jazzówki, a pod szyją kokardka i śmiało możemy być collage girl.

                                                          koszula - stradivarius (19, 90 zł)
                                                                  kamizelka - sh (8 zł)
                                                   kokardka - wstążka z pasmanterii (ok. 3 zł)



                                                          koszula - croop town (49, 90 zł)
                                                                   bluza - sh (18 zł)

                                                          koszula - croop town (49, 90 zł)
                                                                   bluza - sh (18 zł)
                                                             spódnica - sh zara (20 zł)

                                                          koszula - top secret (ok. 40 zł)

 kokardki są dziełem autorskim. mym. wstążka&perełki&trochę nitki



                                                           koszula - top secret (ok. 40 zł)
                                                                  spódnica - sh (9 zł)
                                                          okulary - new yorker (9, 95 zł)

                                                                    buty - ok. 20 zł                                                     

torba - sh (12 zł)

poniedziałek, 17 października 2011

..przepraszam się ze swetrami.

są dwie rzeczy, które mówię bardzo rzadko. jedna z nich – jest mi zimno!
  
nie sądziłam, że to kiedykolwiek nastąpi, przynajmniej nie dopóki jestem w sile wieku, ale marznę. i to cały czas. do tego stopnia, że zaczynam gromadzić zimowe ubrania, a przede wszystkim ciepłe swetry i grube rajty, których do tej pory w mojej szafie nie można było odnaleźć. w końcu całkiem miło otulić się czymś przyjemnie miękki i ciepłym. i czymś, co spełnia warunek konieczny – nie drapie. chyba to doprowadziło do mojej swetrowej awersji. grube swetry wywołują u mnie atak paniki. od samego patrzenia na nie zapobiegawczo zaczynam drapać się po rękach. i, jakby było mało, zawsze miałam wrażenie, że się w nich uduszę. ale tej jesieni mówię trudno i przepraszam swetry. i to nie z potrzeby bycia trendy. chociaż może to mnie ostatecznie przekonało. styl na angielską wieś albo spacer z hartem po wrzosowisku – taka trochę country girl na miejskim blokowisku. właśnie takie skojarzenia przychodzą mi do głowy, kiedy myślę o ciepłym swetrze. i muszę przyznać, że takich ciepłych części garderoby jest w sklepach całkiem sporo. chociaż może ceną przyciągną bardziej te, wyszukane w sh albo wydziergane przez babcie. swetry o grubym splocie, najlepiej over size pasują do rurek, legginsów albo grubych bawełnianych rajstop. jeśli chodzi o buty to sprawdzą się zarówno botki, jak i kozaki (jedne i drugie proponuję raczej na niewielkim obcasie lub płaskie, chyba, że sweter ma szczególnie wieczorowy charakter, np. jest ozdobiony cekinami, wtedy wysoki obcas jest usprawiedliwiony). najlepiej jednak zdadzą egzamin emu – kolejna rzecz, do której mam awersję. przy tego rodzaju obuwiu zalecam bezwzględnie zgrabne nogi. w przeciwnym razie nawet nie próbujcie. z tej prostej przyczyny, że emu skracają nogi i sprawiają, że sylwetka staje się ciężka. jeśli możemy sobie na nie pozwolić, wybierajmy te, z usztywnioną piętą – emu mają skłonność do wykoślawania się ( nie ma na to lepszego słowa ).
jeśli wybieramy swetry krótsze to spodnie w każdym, odpowiadającym naszej sylwetce fasonie będą dobrym rozwiązaniem.w tym sezonie mamy ten komfort, że wszystkie modele są modne – spodnie spotkał ten sam los, który był pisany spódnicom w sezonie wiosna/ lato. jeśli chodzi o spódnice to wydaje mi się, że przy ciężkim swetrze nie wyglądają dość atrakcyjnie. za to sukienki, np. jeansowe, i rozpiane ciężkie swetry to ciekawe połączenie. mnie jednak najbardziej do swetrów pasują klasyczne rurki wciągnięte do kozaków – daje to efekt lżejszej sylwetki, bo nadmuchany sweter jest zrównoważony smukłym dołem. równocześnie jeśli decyduje się na sweter -  to on gra główną rolę w stylizacji. oznacza to mniej więcej tyle, że dół i ewentualne dodatki są tłem. to sweter ma fason, kolor lub motyw, który jest na pierwszym planie i on ma najbardziej wyrazisty charakter. dlatego wybierajmy te, o grubym splocie, wyrazistym kolorze czy ciekawej formie (np. dwurzędowe w stylu militarnym z pagonami i kieszeniami). jeśli, tak jak ja, macie problem z oddychaniem albo raz jest wam zimno, raz zbyt gorąco wybierzcie wersję rozpinaną, np. z dużymi drewnianymi guzikami, a pod spód klasyczny top, jeansową koszulę (połączenie jeansu i wełny jest świetnym rozwiązaniem) lub wzorzystą sukienkę (można wykorzystać np. letnią w łączkę).
Przeprosimy ciepłe swetry, żeby nie marznąć. One w zamian zapewnią nam stylowe ciepło.


                                                                     sweter - sh (1 zł)
                                                          wstążka - pasmanteria (ok. 3 zł)
                                                           


camelowe botki - sh (20 zł)

                                                                     sweter - sh (1 zł)
                                                                     botki - sh (20 zł)
                                granatowe rajstopy 100 den - calzedonia factory outlet (10, 90 zł)

                                                                       sweter - sh (18 zł)



                                                                            pagony


                                                                   sweter - sh (18 zł)
                                                                  sukienka - sh (18 zł)

kozaki - sh (18 zł)

do lekkiej sukienki i ciężkiego swetra sprawdzą się długie kozaki na drewnianym obcasie i koniecznie grube rajty w pasującym kolorze.


sweter - sh (10 zł)


sweter - sh (10 zł)
legginsy - sh (12 zł)
emu - sh (10 zł)